Rośliny w domu nie tylko ładnie wyglądają, ale mogą również oczyszczać powietrze i ożywiać wnętrza. Poza tym potrafią napełnić domowników pozytywną energią i dodać motywacji na cały dzień. Ponadto zielony kolor jest świetny dla oczu, patrzenie na niego rozluźnia oczy i daje uczucie odprężenia. Dlatego też warto pomyśleć nad roślinnymi aranżacjami w swojej sypialni. Wiele gatunków wchłania dwutlenek węgla i produkuje tlen, dzięki czemu ich obecność pozytywnie wpływa na organizm. Jakie rodzaje roślin polecane są do pełnienia roli ozdobnika sypialni?
Aloes zwyczajny
To bardzo popularny sukulent, jednak nie każdy wie, że posiada on właściwości lecznicze. Potrafi przefiltrować powietrze z zanieczyszczeń, a w porze nocnej produkuje tlen. Ponadto wspaniale nawilża powietrze. Jego dojrzałe liście są mięsiste i grube, lubi słoneczne obszary i dość wysoką pokojową temperaturę. Zimą trzeba ją obniżyć do około 10 stopni Celsjusza, ponieważ roślina ma wtedy okres spoczynku. Preferuje podłoże bogate w związki potasu oraz oszczędne podlewanie – jednak należy unikać polewania wodą bezpośrednio na liście. Ponadto z dojrzałych roślin można wykonać naturalne nawilżające kosmetyki do ciała i włosów.
Dracena wonna
Sprawiająca miłe wrażenie roślina, która charakteryzuje się niezwykle błyszczącymi skierowanymi ku dołowi liśćmi o barwach różnych odcieni zielonego. Gatunek ten najskuteczniej oczyszcza powietrze. Nie potrzebuje wiele do uprawy, jest łatwa i przyjemna w utrzymaniu. Wystarczy jej jasne lub umiarkowane stanowisko oraz pamiętanie o regularnym podlewaniu. Nie wolno wystawiać jej na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, ponieważ może wtedy w pełni się nie rozwinąć lub nawet usychać.
Storczyk Dendrobium
To niezwykle piękna roślina o cudownie kolorowych kwiatach. Najlepiej rozwija się w słonecznym miejscu, w którym ma zapewnioną wysoką wilgotność powietrza. Jej kwiaty są w różnej kolorystyce i elegancko się prezentują. Potrafi nawilżyć i oczyścić powietrze w pomieszczeniu, niweluje występowanie dimetylobenzenu, a w porze nocnej dodatkowo dotleni sypialnię. Pielęgnacja tych kwiatów nie przysparza problemów, jednak warto mieć na uwadze, że aby zakwitły potrzebują okresu wychłodzenia – konieczny jest spadek temperatury do 10 – 12 stopni Celsjusza. Można je wystawić na balkon lub taras w okresie jesiennego ochłodzenia.
Jakich kwiatów unikać w sypialni?
Jeśli mowa o roślinach sprzyjających zasypianiu, to warto także wspomnieć o tych, których należy unikać. Przede wszystkim, nawet z kwiatami, które są polecane do sypialni, nie wolno wstawiać ich tam w zbyt dużej ilości, ponieważ mogą z nami konkurować o tlen. Ponadto lepiej unikać roślin pylących i takich, które charakteryzują się intensywnym, duszącym zapachem. Możemy mieć wtedy problemy z zaśnięciem i swobodnym oddychaniem. Do sypialni nie nadają się zatem róże, hiacynty, lilie, hortensje i oleandry.
Dobry wybór roślin, które wprowadzimy do sypialni niesie za sobą szereg korzyści. Nawilżają i oczyszczają powietrze, redukują zatrucia chemiczne, niwelują rozwój mikroorganizmów w powietrzu oraz nie posiadają drażniącego zapachu. A ponadto pięknie wyglądają i potrafią ożywić wnętrze, wprowadzając do niego nieco żywych kolorów. Pielęgnacja takich kwiatów jest przeważnie niezwykle łatwa i może sprawiać wiele satysfakcji.