Ukochany pupil często jest dla nas jak członek rodziny. Nic więc dziwnego, że wielu pozwala mu na spanie w sypialni, a nawet często razem łóżku. Czy pies i kot mogą wpływać na nasz komfort podczas snu? Rozważmy wszystkie “za” i “przeciw”.
Pupile śpiące w sypialni
Ze względu na przywiązanie do naszego zwierzaka niejeden z nas pozwala mu spać w sypialni, a nawet często w swoim łóżku. Często ukochany pies czy kot pomagają nam pozbyć się stresu, skumulowanego przez cały dzień, a ich obecność może budować poczucie bezpieczeństwa. Przytulenie się czy pogłaskanie go chociaż przez chwilę zdecydowanie działa odprężająco, a dzięki temu łatwiej będzie nam zasnąć. Na sen w jednym łóżku z czworonogiem często decydują się też osoby mieszkające same, ponieważ pupile stanowią wspaniałe towarzystwo. Ich obecność w łóżku doceniana będzie przez wielu szczególnie jesienią czy zimą, ponieważ ciała zwierząt wytwarzają dodatkowe ciepło. Warto wspomnieć, że w ten sposób łatwiej jest nam pielęgnować więź łączącą nas z naszym futrzastym przyjacielem, ponieważ nierzadko to właśnie wieczór jest porą, kiedy możemy poświęcić mu należytą ilość czasu.
Przede wszystkim: higiena!
Oczywiście, zapraszając zwierzaka do naszej sypialni musimy liczyć się z szeregiem nieudogodnień. Wskazać możemy tutaj chociażby wszechobecną sierść, która dokucza nam nawet w przypadku krótkowłosych pupili. To właśnie na niej często przenoszone są różnego rodzaju bakterie i brud. Dlatego z dzielenia pokoju z czworonogiem powinni zrezygnować alergicy. Jeśli jednak nie musimy odmawiać sobie przyjemności, jaką jest spanie ze zwierzakiem pamiętajmy o regularnym dbaniu o higienę naszych czworonogów oraz cyklicznym odrobaczaniu. Ważne jest, aby zabezpieczyć je również przed pchłami, które są czasami w stanie przejść na człowieka. Koniecznie zwracajmy uwagę na czystość łap, te najlepiej jest wytrzeć po każdym powrocie ze spaceru. Dodatkowo obowiązkowe będzie częstsze zmienianie pościeli oraz odkurzanie sypialni. Ze spania z pupilem, a w szczególności z kotem zrezygnować powinny kobiety w ciąży, ze względu na możliwe zarażenie toksoplazmozą.
Zwierzęta w sypialni dziecka
Niewątpliwie istnieje wiele zalet płynących z kontaktu dziecka ze zwierzętami. Jednak nasze pupile powinny mieć ograniczony wstęp do sypialni najmłodszych, a szczególności noworodków i niemowląt, ze względu na możliwość wystąpienia reakcji alergicznej u nowego członka rodziny. Warto jest również dać czas kotu czy psu, aby ten przywyknął do sytuacji, jaką jest pojawienie się w domu maleństwa. Zwierzę nie może dotykać jego pościeli, ubranek ani przebywać samo w sypialni gdy dziecko śpi. Z czasem dobrze wprowadzać pewne zmiany i pozwalać na więcej swobody, jak wspólne zabawy. Inną kwestią, którą warto poruszyć jest obecność małych gryzoni, takich jak króliki, świnki morskie, chomiki czy myszki, które rodzice kupują dzieciom z nadzieją na naukę samodzielności. Klatki czy akwaria często stoją w pokojach najmłodszych, jednak pierwsze problemy pojawiają się już wieczorem, na przykład gdy chomik zaczyna hałasować, co przekłada się na komfort snu. Ważnym jest również, aby umiejscowić miejsce małego pupila w odpowiedniej odległości od łóżka, głównie ze względów higienicznych.
Pupil bez wątpienia umili długi, samotny wieczór. Jednak dla naszego własnego bezpieczeństwa powinniśmy pamiętać o przestrzeganiu podstawowych zasad higieny, a w razie potrzeby stawianiu naszemu zwierzęciu granic.